Zostawcie Papieża w spokoju

0
330

Jakie to żałosne, kiedy w marszu – jakoby w obronie Jana Pawła II, idzie tylu obłudników.

Wśród nich hejter niemający wyrzutów sumienia, pasterz kryjący pedofilów, ksiądz żyjący na plebanii z kobietą, poseł żyjący z drugą żoną, prezes mający już trzecia lub czwartą żonę. Do zdjęć i selfików pozują cynicy bez wykształcenia, licząc że prezes ich zobaczy. Są też koniunkturaliści z tytułami naukowymi. Niewiele osiągnęli w nauce, to może udział w marszu w obronie Papieża przybliży ich do kolejnych konfitur.

Generalnie w marszu szło dużo ludzi małej wiary. A przecież Jan Paweł II jest świętym. Wierni modlą się do swoich świętych a za ich pośrednictwem do Boga. Święci w kościele katolickim mają ogromną siłę, działają cuda. Kiedy coś przekracza możliwości jednego świętego, to tenże święty może zwrócić się do innych świętych z prośbą o wsparcie. Wystarczy, że zwróci się tylko do tych, których imię rozpoczyna się na literkę A. Mogą to być święci: Adolf, Adrian, Agnieszka, Alban, Almachiusz, Anastazy, Answer, Antoni czy prawie kolejnych 100 świętych, których imię zaczyna się na A. W alfabecie jest jeszcze trochę więcej liter. Święty Jan Paweł II da sobie radę. Możliwości, jakie ma jako jeden z tysięcy świętych są więc prawie nieograniczone…

Dlaczego ludzie odchodzą od kościoła w Polsce? Bo widzą to kupczenie Papieżem, zapisanie Jana Pawła do PiS-u i Solidarnej Polski. Widzą nienawiść wobec innych, autorytaryzm myślenia. Doraźne korzyści polityczne z sojuszu tronu i ołtarza doprowadzą kościół instytucjonalny do ruiny.

Wielu politycznych łajdaków dodało w mediach społecznościowy zdjęcie świętego Jana Pawła II do swoich zdjęć profilowych. Grzeją się przy Papieżu jak kiedyś Kaczyńscy przy Wałęsie. Ale ludzie to widzą i są zniesmaczeni. Pewnych rzeczy nie wypada. Święty Jan Paweł II sobie poradzi, nawet bez Jędraszewskiego i Dzięgi. Zostawcie Papieża w spokoju.

wit

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here