Wstydź się Polsko

0
845

Uczestnicy „Otwartej Społeczności” z klasą i dyplomatycznie, ale dość jednoznacznie wypowiadali się o działaniach polskiego rządu i PiS wobec uchodźców. To skandal, hańba i wstyd jak katolicka Polska traktuje potrzebujących pomocy, kobiety i dzieci.

Tomasz Dostatni OP, nasz felietonista, nie unikał trudnych pytań. Taka wiwisekcja jest naszemu społeczeństwu bardzo potrzebna. Pozwala wyjść poza strefę komfortu, swojego domu, gabinetów ministra, sali sejmowej czy plebanii i zobaczyć ludzi w lesie proszących nas o pomoc. Tu nie ma miejsca na politykę – potrzebujące dziecko i kobieta muszą być zauważone. Nie możemy odwracać wzroku od tych tragedii. Mimo dyktatorskiego zakazu obecności mediów na terenach przygranicznych, zdjęcia przerażonych, zmarzniętych ludzi docierają do opinii publicznej i panowie Morawiecki z Kaczyńskim tego nie zmienią. Ludzie widzą waszą empatię (a raczej jej brak), chrześcijańskie tradycje i waszą miłość bliźniego… Przyzwoici ludzie się wstydzą.

Debaty i spotkania pod nazwą „Otwarta Społeczność” to projekt realizowany przez dominikanina Tomasza Dostatniego przy wsparciu marszałka województwa zachodniopomorskiego Olgierda Geblewicza i dyrektora Książnicy Pomorskiej Lucjana Bąbolewskiego.

Rozpoczynając spotkanie Marszałek Olgierd Geblewicz powiedział, że inicjujemy cykl debat „Otwarta Społeczność”, które nawiązują do Strategii Rozwoju Województwa. Naszym wspólnym celem jest człowiek, dobra otwarta i życzliwa społeczność. Do realizacji tego celu potrzeba spotkania z drugim człowiekiem, rozmowy i wymiany opinii.

Andrzej Jaroszyński były ambasador RP m.in. w Australii zwrócił uwagę, że Australia jest wyjątkowym przykładem polityki asymilacji imigrantów. W latach 70 pojawiła się polityka wielokulturowości, wymyślona przez polskiego socjologa prof. Zubrzyckiego. Obcy w Australii są wartością dodaną. Australia wspiera wiele aktywności każdej z grup etnicznych. Wielokulturowość jest znakiem rozpoznawczym Australii. Jednak ktoś, kto nielegalnie przekroczy granice jest odsyłany. Można jednak aplikować poprzez internet o prace, naukę osiedlenie się itp. Rocznie Australia przyjmuje w ten sposób około 100 tys. osób. Poza tym – podkreślał ambasador Jaroszyński, jest pomoc humanitarna dzięki której do Australii trafia rocznie około 16 tys. osób. Dodatkowo czasowe wizy mogą uzyskać kobiety – chore czy z dziećmi – z tego programu korzysta około 2 tys. rocznie. Ostatnia grupa to 8-10 tys. osób przyjmowanych z krajów gdzie są aktualnie konflikty zbrojne czy narodowościowe np. Syria. Są też tacy którzy przypływają na łodziach nielegalnie, Australia ich odsyła na okoliczne wyspy, płaci za ich pobyt i sąd decyduje o ich losie – mogą pozostać lub są odsyłani.

Michał Klinger były ambasador m.in. w Grecji omówił przykłady z tamtego regionu Europy. Od 15 lat mamy do czynienia z uchodźcami w Grecji. Warto podkreślić – dodał Klinger, że granica morska Grecji to 10 tyś. kilometrów i trudno ją upilnować czy chronić. Grecy zawsze pomagali tym, którzy łodziami próbowali dostać się do Grecji. Według ambasadora Klingera nigdy nie było tam debaty o jakimś  zagrożeniu uchodźców jak w Polsce. Lokalne społeczności pomagają uchodźcom. Szczególnie młodzież wyczulona jest na krzywdę ludzką i pomaga uchodźcom. Tam po raz pierwszy ambasador widział hasło – No human being is illegal! (żaden człowiek nie jest nielegalny!), właśnie na młodzieżowej demonstracji poparcia dla uchodźców. Przez terytorium Grecji przetoczyło się ponad 100 tys. uchodźców, teraz przebywa tam ok 17 tysięcy. Obecnie widać presję Unii Europejskiej, że Grecy zbyt liberalnie przyjmują uchodźców. Jednak jak zwrócił uwagę ambasador Klinger – w Grecji inaczej niż w Polsce, nie ma nienawiści czy niechęci wobec uchodźców. Niestety podkreślał w dyskusji – Polak-Katolik to nie jest chrześcijaństwo, budowanie murów nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem. To jest sprawdzian dla naszego człowieczeństwa.  

Marek Prawda były ambasador m.in. w Niemczech mówił o różnych doświadczeniach migracyjnych. Od relokacji Niemców z terenów przed II Wojną Światową. Poprzez gastarbeiterów zapraszanych wręcz w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych do pracy, po ostatni element – uchodźcy z Serbii, Bośni aż po Syrię i kraje Bliskiego Wschodu. Niemcy – według ambasadora Prawdy, mają świadomość tego co zrobili w przeszłości i otwarta polityka migracyjna jest przepracowywaniem swojej historii. Dzisiaj w Niemczech prawie 30 procent społeczeństwa, to osoby które przybyły do Niemiec. Po kryzysie migracyjnym w 2015 roku i odważnej, wypływającej z odruchu serca decyzji Angeli Merkel otwarcia granic, Niemcy zmieniły regulacje prawne wobec uchodźców. Od 2016 roku obowiązują nowe przepisy które definiują kraje spokojne z których emigracja jest już trudniejsza. Mimo to – podkreślił Marek Prawda – liberalna polityka wobec uchodźców jest w Niemczech najbardziej rozwinięta w Europie. 

Ze względu na ograniczenia covidowe tylko 70 osób uczestniczyło w pierwszym spotkaniu – „Uchodźcy – inna niż polska perspektywa”. Zaproszenie o. Tomasza Dostatniego przyjęli: Marek Prawda (ambasador RP w Szwecji 2001 – 2005, ambasador RP w Niemczech 2006 – 2012, ambasador RP przy Unii Europejskiej 2012 – 2016, dyrektor przedstawicielstwa Unii Europejskiej w Warszawie), Andrzej Jaroszyński (konsul generalny w Chicago 1991 – 1992,ambasador RP w Norwegii 2001 – 2005, ambasador RP w Australii 2008 – 2013) oraz Michał Klinger (ambasador RP w Rumunii 1999 – 2003, ambasador RP w Grecji 2006 – 2012).

Filmowy materiał – relacja ze spotkania na www.monitorszczecinski.pl i FB Monitora. Kolejnym Gościem Tomasza Dostatniego – 23 listopada b.r., będzie była premier, profesor Hanna Suchocka, wieloletnia ambasador RP przy Watykanie.

wit

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here