Kiedy Gazeta Wyborcza w roku 2000 zrealizowała projekt plebiscytu na najwybitniejsze osoby związane ze Szczecinem w XX wieku, wśród kilkudziesięciu wybitnych postaci nie było Johannesa Quistorpa.

Wybitnych Polaków i Niemców – mieszkańców Stettina czy Szczecina zaproponowało grono historyków zajmujących się naszym miastem, m.in: prof. Włodarczyk, prof. Białecki czy Klasu Ranner były konsul niemiecki w Szczecinie. Dla wielu szokiem było, że wśród trójki postaci, które uplasowały się na podium było dwóch Niemców i Polak. Świadczy to jednak dobrze o mieszkańcach Szczecina, którzy są wykształceni, otwarci i potrafią docenić wybitne postacie naszego miasta.
Przypomnijmy, że w 2000 roku plebiscyt wygrał Piotr Zaremba, na drugim miejscu był Hermann Haken a na trzecim Friedrich Ackermann. Wśród kilkudziesięciu nazwisk – jak wspomnieliśmy nie było Johannesa Quistorpa ale był jego syn Martin.
Zasługi Hakena i Ackermann jako wybitnych nadburmistrzów Szczecina są niepodważalne – powstanie Wałów Chrobrego, Teatru Miejskiego, Cmentarza Centralnego czy decyzje o zabudowie Pogodna.
Jednak to Johannes Quistorp powinien być szczególnie ceniony i wyróżniony.
W Książnicy Pomorskiej możemy zapoznać się z wystawą „Szczecin Quistorpów – życie w XIX wieku”. Wystawa i sam pomysł przybliżenia i uhonorowania rodziny Quistorpów to oddolna inicjatywa osób zakochanych w Szczecinie i odkrywających jego fascynującą historię.

Obecni na otwarciu mogli otrzymać ciekawy prezent – mapę Westendu i Betanii z krótką notatką autorstwa Doroty Pundyk i Sabiny Wacławczyk:
„Johannes Quistorp jest największym filantropem w dziejach Szczecina i regionu. Jego działalność charytatywna oraz sukces wielu przedsięwzięć biznesowych, które prowadził, uczyniły go jedną z najbardziej legendarnych postaci w historii Pomorza. Pracownikom zatrudnionym w jego zakładach przemysłowych zapewniał pomoc socjalną i bytową na niespotykanym ówcześnie poziomie . W Szczecinie ufundował wieli zakład opiekuńczo-szpitalny „Betania” oraz przeznaczył cześć posiadanych przez siebie terenów zielonych na ogólnodostępne miejsce wypoczynku dla mieszkańców miasta, które po wielu latach stały się obecnym parkiem im. Jana Kasprowicza. Talentowi deweloperskiemu Johannesa Quistorpa zawdzięczamy z kolei powstanie kolonii willowych Westendu i Neu-Westendu (obecnie osiedle Łękno i część osiedla Pogodno), dziś jedno z najpiękniejszych osiedli w Szczecinie”.




Wystawa w Książnicy Pomorskiej dostępna będzie do 2 grudnia b.r.
wit