W czasie dyktatury, klakierskich mediów, łajdackich fake newsów, partyjnych dziennikarzy i usłużnych prokuratorów bardzo łatwo oskarżyć, wsadzić do aresztu, pozbawić czci i honoru. Walka z przeciwnikami politycznymi jest głównym celem leczenia kompleksów pana Kaczyńskiego i pana Ziobry. Dość wyraźnie wspominał o tym profesor Tomasz Strzembosz w wywiadzie dla Newsweeka. Protesty przed Sądami w Polsce pokazują siłę społecznego niezadowolenia i dają wsparcie dla tych sędziów, którzy zachowują się przyzwoicie i kompetentnie. Decyzja szczecińskiego Sądu Okręgowego pozwalająca na opuszczenie aresztu przez Stanisława Gawłowskiego to dobry znak. Wystarczy spojrzeć jednak na zdjęcie, by uświadomić sobie jak niszczący dla człowieka jest 3 miesięczny areszt…
Stanisław Gawłowski jest jednak twardym zawodnikiem, będzie walczył o swoje dobre imię. Wielokrotnie potwierdzał gotowość do wyjaśnienia każdego zarzutu. Ale w państwie PiS, musi być polityczna zemsta, atakowanie rodziny i najbliższych. Zdaniem „ziobrowych” prokuratorów zwolnienie Gawłowskiego z aresztu może być poważnym zagrożeniem dla śledztwa, a dowody są bardzo poważne. Zdaniem Sądu Okręgowego większość prac dowodowych i procesowych zostało już przeprowadzone i Stanisław Gawłowski mógł opuścić Areszt Śledczy w Szczecinie.
Po wyjściu z Aresztu w towarzystwie żony, Stanisław Gawłowski ponownie z naciskiem powtórzył, że jest niewinny i żąda by prokuratura ujawniła wszystkie dotyczące go dokumenty. Zdaniem Gawłowskiego „nic w nich nie ma”.
Ten przykład pokazuje, co może spotkać zwykłego człowieka, którego nie stać na renomowanych obrońców, na wysoką kaucję… W starciu z państwem PiS zwykły człowiek może być bardzo szybko zniszczony i zaszczuty. Trójpodział władzy, niezależne Sądy, przestrzeganie Konstytucji to nie jest truizm, to podstawa demokracji. Nie myślmy, że nas to nie dotyczy…
wit