Spowiadania i wypowieści…

0
909

Wieczór autorski odbył się w Klubie 13 Muz. Arek Buszko przeczytał kilka fragmentów książki. Prowadzący spotkanie dr Piotr Krupiński, dość mocno i wnikliwie starał się skłonić autora do… spowiedzi. Wieczór był fascynujący. Podobnie jak nowa książka Artura Daniela Liskowackiego. Idealna na jesienne wieczory. Trochę spowiadania się i dużo wypowieści. Zabawa słowem i obrazami. Szczecińskie przestrzenie, poszerzone o miejsca ważne dla autora. Wypowieści pełne absurdalnych sytuacji, trochę Piszczyka, wspomnień z młodości w których możemy odnaleźć okruchy naszej pamięci. Literackie metafory, walczące z językiem ulicy oraz taksówkarzy. I plaża w Pourville… Kilkadziesiąt różnych opowiadań. Bardzo obszerne i dwustronicowe. Niby niezależne, lecz dziwnie ze sobą związane. Może to efekt nalewki, którą jeden z bohaterów opowiadania robił z owoców. Ale to nie chodziło o nalewki, bardziej o rozmowę z ojcem. Tę rozmowę, której nie przeprowadziliśmy. Zabrakło czasu. Stąd zapewne spowiadania i wypowieści. Wiwisekcja naszych ukrytych pragnień, niezrealizowanych planów i marzeń. Płynna podróż po linii ludzkiego życia. Powroty do PRL-u. Typowe dla pokolenia autora. Wracamy do młodości, rozliczamy się z przeszłością. Usprawiedliwiamy nasze wybory. Przed nami, trochę nadziei… Warto sięgnąć po najnowszą książkę Artura Daniela Liskowackiego. Jej poziom literacki usatysfakcjonuje miłośników dobrej literatury, a dla odkrywających pana ADL będzie to ciekawe doświadczenie wejścia w specyficzny język narracji i symboli.

Spowiadania i wypowieści – Artur Daniel Liskowacki, Szczecin 2018, Wydawnictwo FORMA.

wit

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here