Bardzo ciekawy i oryginalny pomysł na rozmowy z mieszkańcami Szczecina. Artur Łącki kandydat do Parlamentu z 4 miejsca na liście Koalicji Obywatelskiej rozdawał spacerującym po Jasnych Błoniach świeży paprykarz. Zrobiony – jak podkreślał kandydat z bałtyckiego dorsza. Reakcje mieszkańców były bardzo pozytywne. Zatrzymywali się z niedowierzaniem widząc wielką patelnie paprykarza. Łącki wówczas korzystając z okazji zagadywał, wręczał ulotki ale przede wszystkim kromki chleba z paprykarzem. Mieszkańcy wdawali się w pogawędkę i uśmiechali się.

Artur Łącki to radny Sejmiku Zachodniopomorskiego, działacz Platformy Obywatelskiej ale przede wszystkim znany przedsiębiorca. Jest właścicielem kilku ośrodków wypoczynkowych i hoteli nad morzem. W swoich firmach zatrudnia blisko 100 osób i doskonale zna bolączki polskich pracodawców. Jest zwolennikiem dobrowolności ZUS- dla przedsiębiorców i obniżenia podatków. W Sejmiku skuteczny polemista w „starciach” z opozycją wspierający rozwiązania w zakresie turystyki, kultury dróg i transportu kolejowego. Prowadzi bardzo intensywną kampanię wyborczą, jest widoczny na reklamach wielkoformatowych w całym okręgu wyborczym.

Według komentarzy socjologów i dziennikarzy, startujący z 4 miejsca na liście Artur Łącki prawdopodobnie zostanie posłem.
red.
P.S. Niestety Pan Artur Łącki śliwowicy łąckiej nie rozdawał, ale doskonałego paprykarza mieliśmy możliwość skosztowania…