Ściana Pamięci

0
304

27 grudnia miało miejsce odsłonięcie pomnika-lapidarium Ściana Pamięci w Dąbiu, który stanął przy granicy dawnego cmentarza żydowskiego w Szczecinie-Dąbiu. Pomnik zbudowany jest z fragmentów żydowskich nagrobków odnalezionych w lesie, które pochodzą właśnie z tego cmentarza. Ma on upamiętniać zmarłych żydowskich mieszkańców Dąbia (Altdamm), których rodziny w większości zginęły w obozach zagłady.

28 lipca 2020 roku Rada Miasta Szczecin, na wniosek Pomorskiego Towarzystwa Historycznego, podjęła uchwałę w sprawie utworzenia pomnika upamiętniającego zmarłych żydowskich mieszkańców Dąbia. Historia związana z powstaniem pomnika sięga XIX wieku, kiedy to w tym miejscu założono cmentarz żydowski. Cmentarz został zdewastowany przez nazistów podczas nocy kryształowej z 9 na 10 listopada 1938 roku. Żydowskie rodziny z Dąbia wywieziono i większość z nich zginęła w czasie II wojny światowej m. in w obozach koncentracyjnych i obozach pracy. Po wojnie cmentarz zlikwidowano, a fragmenty nagrobków wyrzucono w lesie w Dąbiu. Zostały one odnalezione i zabezpieczone przeze mnie i wolontariuszy w 2019 roku.

Opracowałem wówczas wstępną koncepcję lapidarium w formie pomnika Ściany Pamięci. W lutym 2020 roku powstała finalna wersja projektu technicznego pomnika, opracowana przez zespół architektów z biura architektonicznego Dedeco w składzie: Piotr Hofman, Krzysztof Ostoja – Hełczyński oraz Grzegorz Gogolin. Budowę pomnika zrealizowało Przedsiębiorstwo Budowlane „Calbud” Sp. z o. o.

Realizacja pomnika-lapidarium Ściana Pamięci została przeprowadzona przy wsparciu Narodowego Instytutu Konserwacji Zabytków ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Chciałbym podziękować w tym miejscu wszystkich osobom, które przyczyniły się do powstania tego pomnika: Andrzej Zborowski, który przysłał mi zdjęcia kilku fragmentów nagrobków, które sfotografował w lesie w 2007 roku; Christiane Karweik, która zidentyfikowała jeden z fragmentów jako nagrobek Johanny Nathansohn (1833-1919), mieszkającej przy ul. Otwockiej 1a w Dąbiu, córce Eliasa Fabiana oraz Lei Fabian, żony Alexandra Nathalsohna. Tego fragmentu nigdy nie odnaleźliśmy, ale gdy udaliśmy się tam z Bartoszem Witkowskim, odnaleźliśmy kilka kolejnych fragmentów macew, postanowiłem wówczas zebrać grupę wolontariuszy i przeszukać teren za zgodą Lasów Miejskich Szczecina. Dziękuję wolontariuszom i policjantom, którzy wraz ze mną pracowali w lesie i wydobywali z ziemi fragmenty macew, ks. Marian Augustyn za pomoc w transporcie i przechowanie przy kościele w Dąbiu fragmentów macew. Dziękuję zespołowi architektów z firmy Dedeco w składzie: Piotr Hofman, Krzysztof Ostoja – Hełczyński oraz Grzegorz Gogolin, którzy opracowali projekt pomnika. Dziękuję Radzie Miasta Szczecin za uchwalenie powstania pomnika Ściana Pamięci. Dziękuję osobom, które pomagały mi odczytywać inskrypcje hebrajskie na różnych etapach powstawania pomnika m.in. Sławomir Pastuszka, Aleksander Rozenfeld oraz przewodniczący Gmina Wyznaniowa Żydowska w SzczecinieMaciej Narkiewicz Jodko. Dziękuję Narodowy Instytut Konserwacji Zabytków za wsparcie w realizacji pomnika-lapidarium, w szczególności: dr. Michał Laszczkowski oraz Paulinie Gradkowskiej. Dziękuję również za pracę wykonawcy – szczecińskie przedsiębiorstwo CALBUD, za wykonanie pomnika. Tu w szczególności wymienić należy Edward Osina, Marek Kondzioła, Arkadiusz Litwiński i Olę Kucharską. Bez wsparcia tych osób oraz wszystkich urzędników, którzy prowadzili mnie przez labirynty pozwoleń i wniosków, ten pomnik by nie powstał.

Chciałbym, żeby ten pomnik, pomimo że przypomina o trudnej historii cmentarza w Dąbiu, łączył polskich, żydowskich i niemieckich mieszkańców Dąbia. Ważne jest by móc mówić o historii taka jak była, bez politycznego wygładzania lub negowania, by móc zrozumieć trudne okresy w historii Polski i Niemiec, by starać się zakończyć pewne etapy, wybaczając lecz nie zapominając zła i nie pomijając dobra. Dziękuję Prezydentowi Miasta Szczecin Piotr Krzystek za obecność na otwarciu i wygłoszenie mowy inauguracyjnej, Paulinie Gradkowskiej z Narodowego Instytutu Konserwacji Zabytków, Tomaszowi Wolender – Wojewódzkiemu Konserwatorowi Zabytków w Szczecinie, Marii Witek – dyrektor Biura Dokumentacji Zabytków w Szczecinie, Waldemarowi Witek – kierownikowi szczecińskiego oddziału Narodowego Instytutu Dziedzictwa, Elwirze Wolender z biura Miejskiego Konserwatora Zabytków w Szczecinie, przedstawicielom środowisk żydowskich, mł. insp. Grzegorzowi Sudakowowi i podinsp. Lesławowie Durze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie w Szczecinie, oraz członkom Pomorskiego Towarzystwa Historycznego.

Dr Marek Łuczak, Pomorskie Towarzystwo Historyczne

foto: FB/Marek Łuczak

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here