Rodzinne świętowanie wolności w Szczecinie

0
680

Coś dla brzucha, coś dla ucha i moc atrakcji dla dzieci. Smak szczecińskiego paprykarza można było przypomnieć sobie na Placu Solidarności, gry i zabawy czekały na dzieci na Wyspie Grodzkiej, a muzycznych doznań dostarczył koncert legend polskiego rocka na Łasztowni. Wszystkie te wydarzenia odbyły się 2 czerwca br. w ramach wojewódzkich obchodów 30. rocznicy przemian ustrojowych w Polsce. 

Wspólne niedzielne świętowanie rozpoczęliśmy od degustacji paprykarza szczecińskiego, który przyrządzili na Placu Solidarności w Szczecinie mistrzowie kuchni najlepszych zachodniopomorskich restauracji. 1989 porcji degustacyjnych, ale także i 1989 puszek z pamiątkowymi, rocznicowymi napisami trafiło do uczestników wydarzenia. Na Wyspie Grodzkiej przygotowane były atrakcje dla najmłodszych. Dzieci mogły uczestniczyć m.in. w „Grach morskich”, warsztatach teatralno-tanecznych oraz interaktywnym spektaklu „Bajkowe eksperymenty naukowe”. Odbyły się także zajęcia edukacyjne podejmujące temat ekologii oraz performance sztuki cyrkowej „Hop ku przygodzie”. 

Wieczorem, na Łasztowni na mieszkańców czekały muzyczne doznania, których dostarczył koncert legend polskiego rocka. Ze sceny przy Dźwigozaurach niosły się dźwięki utworów granych przez Kobranockę, Chłopców z Placu Broni, Tomka Lipińskiego i grupy  Sztywny Pal Azji.W tym dniu odbyło się również spotkanie w Teatrze Polskim, w którym udział wzięli m.in. uczestnicy wydarzeń sprzed 30 lat, historycy, dziennikarze i artyści. Miało ono charakter debaty, która podzielona została na pięć części, przeplatanych programem artystycznym w wykonaniu artystów Teatru Polskiego i Stanisława Tyma. Dr Michał Paziewski, pytany przez Dominikę Wielowieyską, przypomniał szczególną rolę Szczecina w demontażu komunizmu w Polsce i Europie.

O wydarzeniach poprzedzających zmiany ustrojowe mówił Edward Radziewicz, jedyny szczeciński uczestnik plenarnych obrad Okrągłego Stołu. Opowiedział o kulisach rozmów opozycji z władzą, wzajemnej nieufności, obawach działaczy „Solidarności” i głosach sprzeciwu opozycyjnych radykałów. Rozmawiano także o tym jak dzisiaj oceniamy wybory sprzed 30-tu lat.

Dominika Wielowieyska przedstawiła swoje doświadczenia dziennikarki „obsługującej” pierwszy kontraktowy Sejm. – Muszę się przyznać, że 4 czerwca 1989 roku nie brałem udziału w głosowaniu – żartował marszałek Olgierd Geblewicz, który wówczas nie był jeszcze osobą pełnoletnią. Mogę powiedzieć, że jestem przedstawicielem pokolenia beneficjentów Państwa wysiłków i mogę powiedzieć wielkie „dziękuję”. Z drugiej strony traktuję to jako zobowiązanie, aby o 4 czerwca pamiętać i aby pamiętać o wolności, jako rzeczy danej, a nie zadanej – mówił marszałek. Poczęstunek, spotkanie w Teatrze Polskim i rodzinny piknik zakończony koncertem odbyły się w ramach wojewódzkich obchodów 30. rocznicy przemian ustrojowych w Polsce.

Przed nami jeszcze lekcja z młodzieżą „Europejski Maraton Wolności”, transmisja przebiegu obchodów ogólnopolskich w Gdańsku „Święto Wolności i Solidarności” czy debaty publiczne „Trzy wymiary okrągłego stołu” odnoszące się do teraźniejszości i przyszłości.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here