Marszałek reaguje na bierność pisowskiego rządu.
W obliczu potężnego wzrostu zachorowań na COVID-19 Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz podjął decyzję o przywróceniu możliwości pracy zdalnej. Nie wszystkich urzędników obejmie ta zasada. „Będą mogli z niej skorzystać jedynie ci urzędnicy, którzy w poczuciu odpowiedzialności za siebie i innych zaszczepili się i chcą zwiększyć swoją ochronę” – można przeczytać w komunikacie urzędu.
Olgierd Geblewicz jest pierwszym samorządowcem w Polsce, który tak stanowczo zareagował na bierność pisowskiego rządu w walce z czwartą falą pandemii. „Niestety rząd skapitulował w walce z pandemią, w imię nieodpowiedzialnego przymilania się antyszczepionkowcom. Nie mamy wyjścia, musimy sami chronić odpowiedzialnych” – uważa marszałek Olgierd Geblewicz. „Dlatego od poniedziałku wprowadzam rozwiązania dla zaszczepionych, umożliwiając pogłębienie ochrony im i ich bliskim. Pandemia przybiera na sile i musimy działać natychmiast” – dodał Geblewicz.
Wobec przybierającej fali czwartej pandemii, postawy liderów regionalnych mają kolosalne znaczenie. Z jednej strony widzimy Marszałka Geblewicza, który reaguje błyskawicznie i zdecydowanie, z drugiej zaś widzimy zachowanie Rektora PUM, który podczas wczorajszego uroczystego posiedzenia Senatu Uniwersytetu Szczecińskiego ostentacyjnie paraduje bez maseczki. Pisaliśmy o tym tutaj. https://monitorszczecinski.pl/senat-us-uczcil-prof-wlodarczyka/
Bycie liderem to nie tylko przywileje, ale również odpowiedzialność za dziesiątku ludzi, dla których pozostajemy autorytetami. Niezależnie czy ta pozycja wynika z piastowanego stanowiska czy też jest wynikiem naturalnej pozycji w środowisku.
Przemek Kowalewski
