Małgorzata Jacyna-Witt z PiS ogłosiła na swoim profilu FB, że należy odebrać prawa rodzicielskie rodzicom, których dziecko jest transpłciowe. Swoim wpisem „pokonała” nawet Krystynę Pawłowicz. Posłanka KO Magdalena Filiks skomentowała ten wpis dość mocno „są ludzie tak źli i podli, że nie można przejść obok tego obojętnie. (…) Jacyna-Witt słynie z tego, że gardzi ludźmi, że jest zwyczajnie okropną osobą, ale tym razem przekroczyła wszelkie granice. (…) do tej pory sądziłam, że to zwykła przekupka i chamka, która tak buduje swój wizerunek polityczny, bo nic innego nie ma do zaoferowania światu. (…) Potwornie zła kobieta. Szkodliwa. Wstrętna”.
Aktywności Małgorzaty można mierzyć poziomem mentalnego szamba, w którym coraz niżej się zanurza. I kiedy już się wydaje, że wbiła się w dno, to okazuje się, że jednak nie – brnie dalej i coraz większy smród roznosi. Nie mam złudzeń, że będzie lepiej. Raczej zatkajmy nosy i omijajmy z daleka. Gośka jest niczym kulturowe wykopalisko archeologiczne i niestety takiego rodzaju, że nie nadaje się do żadnego muzeum czy izby pamięci, ale raczej na jarmarczne pokazy dziwów w rodzaju zwyrodniałych niezwykłości. Gosiu…. brzydko robisz, brzydko mówisz.
Bogna Czałczyńska
