Pod takim hasłem odbyło się w Szczecinie 26 lutego spotkanie Klubu Obywatelskiego ze Stanisławem Tymem. Ponad 150 osób miało okazję posłuchać znanego aktora, reżysera i satyryka. Stanisław Tym jest stałym felietonistą tygodnika „Polityka” celnie i ze swadą odnosi sie do aktualnej sytuacji w kraju „dobrej zmiany”. Spotkanie w ramach Klubu Obywatelskiego dotyczyło aktualnej sytuacji. M.in. spraw kultury i postrzegania Polski na arenie międzynarodowej. Gość wiele uwagi poświęcił nowej ustawie o IPN i wzrastającemu problemowi antysemityzmu. Na początku spotkania Tym skomentował dramatyczną sytuacje w Polsce, która – według Niego – zaczeła się od „ułaskawienia dwóch niewinnych facetów”. Czyli nawiązanie do pierwszej poważnej decyzji prezydenta Dudy o „uniewinnieniu niewinnych” Kamińskiego i Wąsika. Artysta skomentował slogan o Polsce wstającej z kolan, który jest nieprawdziwy i jest przykładem maniery używania w debacie odwrotnych słów niż się powinno używać i są to słowa zmienane przez krętaczy. Według Tyma bardzo źle o Polakach świadczy znieczulica wobec uchodźców i zamykanie granic przed tymi, którzy uciekają przed wojna i głodem. Goście spotkania mieli okazję włączyć się do rozmowy komentując wypowiedzi Stanisława Tyma i zadając pytania.Na jedno z pytań od uczestników spotkania Tym odpowiedział, że niestety demokracja nie zabrania idiocie być politykiem. Według Tyma sytuacja w Polsce jest efektem działania jednego człowieka, który zrobi wszystko aby się zemścić. Komentując wystąpienia publiczne premiera Morawieckiego Tym stwierdził tylko, co z tego, że facet zna sześć języków ale w żadnym nie ma nic do powiedzenia.
Witold Jabłoński
