Państwo budowane przez Kaczyńskiego jest odwzorowaniem państwa zamkniętego Henri Bergsona.
Państwo zamknięte, to państwo, którego celem jest zachowanie odrębności i silnej tożsamości. Takie państwo ma bardzo ostro określone mentalne granice, wyznaczające strefy „my i oni”. Dla ich utrzymania nieustannie musi konfrontować się z wrogiem zewnętrznym, a nawet go kreować (nie ma tożsamości bez różnicy).
Karmiąc wrogów zewnętrznych jednocześnie zwalcza wrogów wewnętrznych, którzy zagrażają tożsamości państwa od wewnątrz. Najbardziej niebezpiecznymi wrogami są myślące i krytyczne elity (prawnicy, naukowcy, dziennikarze, twórcy). To oni są obiektem ataku. Przede wszystkim jednak opozycja.
To dlatego premier Morawiecki nazwał polską opozycję opozycją zewnętrzną, gdyż w jednorodnym państwie zamkniętym nie ma miejsca dla faktycznej opozycji.
prof. dr hab. Tadeusz Gadacz
