W czwartek pod siedzibę szczecińskiego PiSu udali się przedstawiciele Młodych Demokratów, aby wyrazić sprzeciw wobec działaności politycznej Jarosława Kaczyńskiego i jego partii. Młodzieżówka PO wzniosła kartonowe modele wieżowców, jakie chciał wybudować prezes PiS w centrum stolicy. Tłumaczyli, że gdyby nie jego polityczna działalność, tylko kartonowe wieże mógłby wybudować. Plany względem działki przy Srebrnej 16 w Warszawie zostały zarejestrowane na taśmach, opublikowanych we wtorkowym wydaniu Gazety Wyborczej.
-Prawo i Sprawiedliwość pośrednio prowadzi działalność gospodarczą przez spółkę Srebrna i Jarosława Kaczyńskiego, mówiącego: „Srebrna to ja”. Jest to złamanie art. 24 ustawy o partiach politycznych. Są to kluczowe zapisy, które mają chronić przed działalnością korupcyjną. Partia prowadząca firmę to zaprzeczenie zasad równości w grze rynkowej, ponieważ może zmieniać prawo dla własnej korzyści – tłumaczy przedstawiciel SMD, Kacper Dziubała.
Młodzi ludzie nie zgadzają się na działania Jarosława Kaczyńskiego argumentując, że może inspirować się działaniami Władimira Putina.
-Tam też rządzi jeden mocarz podejmujący ostateczne decyzje w państwie, gdzie podstawową rolą spółek skarbu państwa i mediów publicznych jest wspieranie partii rządzącej – mówi przewodniczący stowarzyszenia, Stanisław Kaup. PiS i Kaczyński wcisnęli hamulec w pędzącej w stronę zachodu lokomotywie, zrobili w tył zwrot i pognali na Rosję. Oligarcha Kaczyński chciał stworzyć firmę deweloperską pod przykrywką partii rządzącej i zarabiać miliony – dodaje Kaup.
