Ofiary bezmyślności

0
889

Straż pożarna wydobyła spod lodu trzech mężczyzn, którzy wpadli do wody, gdy tafla pękła pod ich ciężarem. Policja apeluje o rozwagę.
Dodatkowe patrole policji zostały skierowane w rejony zbiorników wodnych w Szczecinie. Funkcjonariusze apelują by pamiętać, czym grozi chodzenie po zamarzniętych akwenach.
Nie brakuje osób, które nie bacząc na niebezpieczeństwo, wchodzą na lód.
Przy zmiennej pogodzie takie nierozważne postępowanie może okazać się bardzo ryzykowne. W województwie zachodniopomorskim śmierć poniosło trzech mężczyzn, którzy weszli na lód. W Cieszeniewie w powiecie świdwińskim spod lodu wydobyto ciało 34-latka. Mężczyzna był poszukiwany od kilku dni. W powiecie łobeskim do wody wpadł 62-latek, który na zamarzniętym jeziorze łowił ryby. Mężczyznę próbowano reanimować, niestety, bezskutecznie. Kolejną ofiarą własnej nieroztropności był 49-latek, który utopił się w jeziorze Czaple w Drawsku Pomorskim. Także wybrał się na ryby…
W lodowatej wodzie po minucie tracimy świadomość, po trzech minutach nie mamy już siły, by wydostać się samodzielnie z wody. Jeżeli zobaczymy kogoś, kto wpadł pod lód, koniecznie zadzwońmy po pomoc – radzi policja, która prowadzi akcje profilaktyczne oraz patroluje tereny przy akwenach. W Szczecinie patrolowany jest teren wokół jeziora Głębokie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here