Poczta Polska, kurierzy i firmy ochroniarskie to zdaje się mistrzowie parkowania. Na łamach Monitora Szczecińskiego kilka razy pokazywaliśmy zdjęcie zaparkowanych niezgodnie z przepisami pojazdów. Tym razem nie tylko złamanie przepisów drogowych, ale zagrożenie życia. Pan kierowca Poczty Polskiej zaparkował w ubiegłym tygodniu samochód na pasach przy ul. Mariackiej. Samo zaparkowanie na pasach, aczkolwiek złe i uciążliwe dla pieszych, w tym momencie okazało się także zagrożeniem. Kierowca Poczty Polskiej zasłonił zupełnie znak sygnalizacji świetlnej dla pieszych. Piesi zatrzymywali się zdezorientowani, wychylali się na jezdnię, aby zobaczyć czy mogą już bezpiecznie przejść po pasach, jakie jest światło. Czy Poczta Polska może zwrócić uwagę swoim kierowcom, aby nie stwarzali zagrożenia? Czy kategoria „kierowca Poczty” wyjęta jest z normalnej odpowiedzialności?
wit
