Kłopoty Dzięgi

0
862
screen strony wiez.pl

Z Watykanu do Szczecina jest dość daleko. Ale „sława i zasługi” arcybiskupa Dzięgi dotarły w końcu do Stolicy Piotrowej. Na polecenie Watykanu badane są zaniedbania szczecińskiego biskupa w sprawie pedofilii w kościele. Jedna ze spraw dotyczy księdza Andrzeja Dymera. Główny rozgrywający na Pomorzu Zachodnim, przyjaciel polityków PiS i Radia Maryja, znany ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi, będzie musiał się tłumaczyć ze swoich decyzji, czy raczej braku decyzji.

O sprawie napisał Zbigniew Nosowski, redaktor naczelny katolickiej „Więzi”. „Wedle naszych zweryfikowanych informacji – pisze Nosowski, pochodzących z niezależnych od siebie dobrze poinformowanych źródeł, w ostatnich miesiącach do nuncjusza apostolskiego w Polsce wpłynęły co najmniej cztery zawiadomienia informujące o zaniedbaniach metropolity szczecińskiego. Pochodzą one od co najmniej trzech osób”.

Zgłaszane zaniedbania dotyczą nie tylko księdza Dymera, ale także wykorzystywania seksualnego osób małoletnich w diecezji sandomierskiej w czasach kiedy rządził tam arcybiskup Dzięga.

Jak pisze redaktor naczelny „Więzi” „postępowanie prokuratorskie w tej sprawie zostało wszczęte 24 czerwca 2019 r. w konsekwencji zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, złożonego przez oficjała Sandomierskiego Sądu Biskupiego. Śledztwo zostało umorzone w grudniu 2019 r., po czym podjęte na nowo 31 sierpnia 2020 r. We wrześniu 2020 r. ks. Józef G. został tymczasowo aresztowany. Kuria sandomierska w specjalnym oświadczeniu przeprosiła wtedy „za zło pedofilii Pokrzywdzonych i wspólnotę Kościoła” oraz zapewniła o współpracy ze Stolicą Apostolską i prokuraturą. W grudniu 2020 r. akt oskarżenia wpłynął do sądu w Tarnobrzegu i przedłużono areszt wobec duchownego na kolejne trzy miesiące”.

Więcej szczegółów w tekście Zbigniewa Nosowskiego:

wit

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here