Kajak Aleksandra Doby na stałe zagości w Morskim Centrum Nauki
Trzy razy przemierzył nim Atlantyk, teraz stanie w Morskim Centrum Nauki w Szczecinie. Na stanowisku poświęconym podróżnikowi, Aleksandrowi Dobie, będzie można m.in. zobaczyć jego oceaniczny kajak, podwieszony ponad głowami zwiedzających, a także obejrzeć projekcję multimedialną. Kajak oraz opis stanowiska zaprezentowane zostały 11 sierpnia br. podczas konferencji prasowej na dziedzińcu Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie. W wydarzeniu udział wziął marszałek województwa Olgierd Geblewicz oraz dyrektor MCN Witold Jabłoński.
– Idea Morskiego Centrum Nauki wyrosła z idei muzeum morskiego. Taka była pierwotna koncepcja, która ewaluowała w stronę nowoczesnego ośrodka. Zapewniałem wtedy, że w MCN nie zabraknie akcentów, które będą świadczyły o morskiej historii Szczecina. Niewątpliwie ten kajak jest jednym z nich, sławił on Szczecin na całym świecie. To w nim Aleksander Doba, człowiek wielkiej pasji, determinacji i optymizmu, jako pierwszy w historii przepłynął Atlantyk. W tym kajaku witaliśmy go, kiedy wracał ze swoich wypraw. Zapraszam wszystkich na dziedziniec Zamku Książąt Pomorskich, gdzie do soboty można zobaczyć ten obiekt z bliska – mówił marszałek województwa Olgierd Geblewicz.
– Aleksander Doba rozsławił Szczecin, Police, Pomorze Zachodnie na cały świat. Ofert zakupu jego kajaka było kilka, natomiast małżonka podróżnika była zdeterminowana do tego, aby został on w Szczecinie. W najbliższym czasie będzie montowany w Morskim Centrum Nauki. Serdecznie dziękuję marszałkowi województwa za to, że dba o to, aby dziedzictwo związane z morzem, żeglarstwem było obecne w MCN – mówił dyrektor MCN Witold Jabłoński.
Kajak „Olo” ma 7 metrów długości, 1 metr szerokości i waży 750 kg. Kajak z włókna węglowego, zbudowano w Szczecinie w stoczni Andrzeja Armińskiego. Zaprojektowany został pod kierownictwem podróżnika przez Rafała Głodka, Michała Klimka i Radosława Zygmunta. Siedmiometrowa jednostka została wyposażona w niezbędne do przeżycia urządzenia takie jak: odsalarka, panel słoneczny, akumulator, instalacja wody słodkiej. Bezpieczeństwo zapewniały dwie komory wypornościowe, podział na przedziały wodoszczelne oraz pałąki zapobiegające obróceniu do góry dnem. Schronienie można było znaleźć w niewielkiej dziobowej kabinie zamykanej wodoszczelnym lukiem. Łączność ze światem zapewniona była przez telefon satelitarny oraz dzięki nadajnikowi satelitarnemu podającemu aktualną pozycję.
Tak o nim mówił właściciel: „Jest to wyjątkowy kajak, wymyślony i zaprojektowany specjalnie dla mnie i z myślą o takich wyprawach. Ma dwie podstawowe cechy: jest niezatapialny i nie może pływać dnem do góry. (…) w moim kajaku mogę czuć się bezpiecznie również i w tej wyprawie”.
Mieszkańcy Szczecina oraz turyści mogą zobaczyć kajak z bliska. Stoi on na dużym dziedzińcu Zamku Książąt Pomorskich w Szczecinie i będzie dostępny dla zwiedzających do 13 sierpnia br., do godz. 18. Po tym czasie zostanie przetransportowany do Morskiego Centrum Nauki.
Aleksander Ludwik Doba (ur. 9 września 1946 w Swarzędzu, zm. 22 lutego 2021 na Kilimandżaro w Tanzanii) – polski podróżnik, kajakarz. Jako pierwszy człowiek w historii samotnie przepłynął kajakiem Ocean Atlantycki z kontynentu na kontynent, wyłącznie dzięki sile mięśni. Wyczyn ten powtórzył jeszcze w kolejnych latach dwa razy. Za pierwszym razem wyruszył z Afryki do Ameryki Południowej. Druga wyprawa rozpoczęła się w Europie i zakończyła w Ameryce Północnej. W trzecią transatlantycką wyprawę wyruszył z USA i dotarł do Francji. Wszystkie rejsy były samotne, samodzielne i bez pomocy z zewnątrz. W 2012 r. Aleksander Doba otrzymał z rąk marszałka województwa Olgierda Geblewicza Złotą Odznakę Honorową Gryfa Zachodniopomorskiego. Pomorze Zachodnie wspierało także finansowo jego działania. W plebiscycie „National Geographic” zdobył tytuł „Podróżnika Roku 2015”.
red.