Mocnym akcentem rozpoczęła nowy rok Filharmonia im. Mieczysława Karłowicza
w Szczecinie fundując melomanom wspaniały koncert w wykonaniu BBC Symphony
Orchestra. W wypełnionej po brzegi sali w niedzielny wieczór rozbrzmiewały dźwięki
utworów Witolda Lutosławskiego, Ignacego Jana Paderewskiego, Pawła Szymańskiego
i brytyjskiego kompozytora Edwarda Elgara. To właśnie jego preludium symfoniczne
„Polonia”, napisane w 1915 roku na zamówienie współzałożyciela Filharmonii Narodowej
Emila Młynarskiego, otworzyło koncert. Dzieło dedykowane Ignacemu Janowi
Paderewskiemu wykonano po raz pierwszy na londyńskim koncercie mającym wspomóc
polskie ofiary wojny. W utworze usłyszeliśmy cytaty z naszych pieśni patriotycznych
i „Mazurka Dąbrowskiego”. Program szczecińskiego koncertu zabrzmiał po raz pierwszy
pod koniec ubiegłego roku w londyńskim Barbican Hall. Orkiestra BBC włączyła się w ten
sposób w obchody stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Wykonanie preludium
„Polonia” pod batutą światowej klasy dyrygenta Michała Nesterowicza było bardzo
emocjonujące. Publiczność podziękowała owacyjnymi oklaskami; nie zabrakło białych róż
wręczonych dyrygentowi i solistom przez melomana ubranego w koszulkę z napisem
„Konstytucja”…
Gwiazdą wieczoru była pianistka Janina Fialkowska ceniona na świecie za swoje interpretacje repertuaru klasycznego i romantycznego. Obszerna jej dyskografia obejmuje kilka solowych albumów z muzyką Chopina, Liszta, Schuberta i Szymanowskiego. Najnowsza płyta pianistki „Chopin Recital 3” otrzymała nagrodę Juno 2018 za najlepszy klasyczny solowy album roku.
Janina Fialkowska musiała kilka razy bisować po wykonaniu koncertu fortepianowego a-moll Jana Paderewskiego. Jej błyskotliwa interpretacja podkreślona magicznym wręcz
akompaniamentem orkiestry wydobyła z kompozycji polskiego wirtuoza fortepianu
wszystkie techniczne i emocjonalne akcenty. Wytrawni melomani w utworze Paderewskiego
usłyszeli fascynację koncertem fortepianowym Roberta Schumanna, muzyką Chopina
i Camille’a Saint-Saensa.
Koncert BBC Orchestra w Sali Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza zwieńczyło wykonanie Symfonii nr 1 Witolda Lutosławskiego. To niełatwe dzieło zabrzmiało pod batutą Michała Nesterowicza bardzo dynamicznie i ekspresyjnie, co doceniła szczecińska publiczność oklaskami na stojąco.
Wirtuozi z BBC zaczarowali melomanów w ten niedzielny wieczór. Czy szczecińskiej
Filharmonii uda się jeszcze zaprosić tej klasy artystów? Miejmy nadzieję, że tak. I to jest
nasze noworoczne życzenie…
Jarosław Dobrzyński