Campus Polska to cud polskiej polityki

0
387
źródło foto: instagram S. Nitras

Campus Polska to przełomowe doświadczenie w polskiej polityce. Już dzisiaj możemy powiedzieć, że stanowi jedyną platformę autentycznej dyskusji o przyszłości nie tylko naszego kraju ale Europy. Tematy poruszane podczas konferencji, paneliści a także młodzi ludzie uczestniczący w wydarzeniu idą pod prąd standardom organizacji „rozmów ze społeczeństwem” w Polsce. Nie mamy tu do czynienia z młodzieżą przywiezioną z „terenu”, nie wpatrujemy się w „jedynie” słusznych prowadzących i panelistów, nie „dyskutujemy” na tematy odpowiadające władzy czy opozycji. Często nie jest miło, nie jest też komfortowo, dla tych którzy otrzymują trudne pytania od ciekawskich dwudziestolatków.  Są tematy trudne i kontrowersyjne. Choć to akurat słowo nie znajduje się w słowniku organizatorów Campusu Polska. Najlepszym dowodem na to, że Campus Polska to nie kolejny „event” na potrzeby propagandy partyjnej jest fakt, że misją każdego panelu dyskusyjnego było nie tyle wysłuchanie deklaracji partyjnych uczestników ale autentyczna potrzeba zdiagnozowania potrzeb młodego pokolenia. Tak było chociażby z dyskusją na temat: „Jak powinny wyglądać relacje państwo – Kościół w XXI wieku”. W rocznicę słów, które stały się pożywką dla patoprawicowych portali  – Za naszego życia katolicy w Polsce staną się mniejszością. Dobrze, żeby to się stało w sposób niegwałtowny, racjonalny, a nie na zasadzie pewnej zemsty. Na zasadzie: to jest uczciwa kara za to, co się stało. Musimy was opiłować z pewnych przywilejówSławomir Nitras, lider PO na Pomorzu Zachodnim, ale również twórca Campusu Polska, ponownie zasiadł na scenie i jeszcze dosadniej określił jaka powinna być rola kościoła katolickiego w Polsce. 

Konkordat jest archaizmem, bo prawa katolików nie są w Polsce naruszane. Historia zatoczyła pewne koło i dzisiaj mamy do czynienia z sytuacją, w której to Kościół jest opresyjny i ogranicza prawa jednostki – stwierdził Sławomir Nitras podczas Campusu Polska Przyszłości.

Zdaniem posła Polska powinna jednostronnie wypowiedzieć konkordat. Nitras tłumaczył, że gdy na początku lat 90. zawierano konkordat ze Stolicą Apostolską, była zupełnie inna atmosfera niż dzisiaj. Wspominał, że wówczas po latach prześladowań była to dla katolików forma gwarancji ich praw i wolności religijnej. Obecnie konkordat jest archaizmem, bo prawa katolików nie są w Polsce naruszane. – Pytanie moje jest takie, czy państwo polskie jest w stanie zawrzeć konkordat umowny z tymi, którzy są dzisiaj prześladowani? Bo historia zatoczyła pewne koło i dzisiaj mamy do czynienia z sytuacją, w której to Kościół jest opresyjny. To Kościół dzisiaj ogranicza prawa jednostki – podkreślał poseł KO. – Dzisiaj, kiedy podważa się choćby prawa mniejszości seksualnych, czy jesteśmy w stanie choćby zawrzeć konkordat z KPH (Kampanią Przeciw Homofobii – red.), który gwarantuje, że państwo polskie będzie pilnować, aby np. Kościół czy w kościołach nie odbierać praw jednostki, nie piętnować, nie mówić, że oni nie są ludźmi – dopytywał polityk.

Nitras musiał sobie zapewne zdawać sprawę, że prawicowe i rządowe media „rzucą się na niego a  czerwone paski w telewizji rządowej zapłoną”. Nie będzie miło. Być może liderzy jego partii również nie będą zachwyceni. Tyle tylko, że to jest Campus Polska. Tu się rozmawia o sprawach trudnych, mówi wprost, bo słuchaczem nie są bezrefleksyjni widzowie pseudowiadomości w telewizji publicznej. Każda fałszywa nuta podszyta chęcią przypodobania się młodym ludziom siedzącym kilka metrów o ciebie może zakończyć się głośną krytyką i pytaniami, które nie mogą pozostać bez odpowiedzi. Można tylko żałować, że Campus Polska trwa tylko kilka dni i odbywa się raz w roku.

Przemek Kowalewski

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here