Dziennikarze tworzący i pisujący do Monitora Szczecińskiego w pełni solidaryzują się i popierają Apel dziennikarzy w obronie telewizji TVN.
Obrona niezależności dziennikarskiej jest jednym z filarów demokracji. Niestety Kaczyński i politycy PiS, podobnie jak Orban, Łukaszenka czy Erdogan mają z tym problem. Mali dyktatorzy próbują wzorować się na Putinie. Nie ma na to zgody!
Prosimy o lajkowanie i podawanie dalej…
Apel podpisało już kilkuset dziennikarzy w Polsce.
„My, dziennikarze polskich mediów, protestujemy przeciwko działaniom rządu Zjednoczonej Prawicy uderzającym w niezależność stacji TVN. Deklarujemy, że nie pozwolimy na niszczenie wolności mediów w naszym kraju, i wzywamy światową opinię publiczną do interwencji.
TVN jest największą w Polsce niezależną od władzy telewizją o charakterze ogólnokrajowym. Rządząca od 2015 r. partia Prawo i Sprawiedliwość wraz z koalicjantami wielokrotnie atakowała TVN za materiały pokazujące nadużycia władzy i broniące demokracji w Polsce. Publiczne i prorządowe media piętnowały dziennikarzy TVN i prowadziły przeciwko stacji kampanię propagandową.
W ostatnich miesiącach rząd PiS przeszedł od słów do czynów. Nie przedłuża TVN koncesji na nadawanie, a w Sejmie forsuje ustawę, która ma zmusić właściciela stacji do sprzedania swoich udziałów podmiotowi przychylnemu władzy. Dzieje się tak mimo licznych ostrzeżeń i apeli, także zagranicznych, o zaniechanie ataku na stację.
W szóstym roku rządów łamiąca demokratyczne standardy władza skutecznie przejęła już media publiczne, przekupiła lub po prostu kupiła część mediów prywatnych i zastrasza procesami dziennikarzy. Atakuje również wciąż niezawisły wymiar sprawiedliwości.
Rząd Zjednoczonej Prawicy lekceważy prawa i podstawowe wartości demokratyczne obowiązujące w Unii Europejskiej. Wszędzie tam, gdzie ma taką możliwość, depcze przejawy niezależności. Zneutralizowanie TVN i podporządkowanie jej państwu ma być jednym z ostatnich etapów przejęcia kontroli nad ostatnimi instytucjami, które patrzą władzy na ręce i bronią demokratycznych wartości takich jak jawność, tolerancja oraz równość wobec prawa. 32 lata po obaleniu w Polsce komunizmu historia zatacza koło. Rządząca partia podnosi rękę na media, których wolność jest warunkiem funkcjonowania demokracji. Nie możemy się na to zgodzić.
Nie zgadzamy się na życie w świecie, gdzie prawda nie ma głosu. Naruszałoby to samą podstawę etyki naszego zawodu i dziennikarskiego powołania.
Jeśli rząd uciszy niewygodną stację, to samo spotka pozostałe wolne media. Tej walki nie można przegrać. Byłaby to klęska demokratycznej Polski”.
Redakcja Monitora Szczecińskiego
Fałszujecie rzeczywistość, sprawa TVN to pretekst w dążeniu do obalenia rządu, wolność słowa nie jest zagrożona, wystarczy popatrzeć co działo się na spędzie w Płotach, zorganizowanym przez cwaniaka i co krzyczał tzw. artysta raper. Nikt nikogo nie blokuje, Owsiak olał prośbę wojewody o kulturę podczas imprezy.