3 myśli na niedzielę

0
686

Gdyby ktoś mi powiedział kilka lat temu, że w Polsce, „katolickim kraju”, kraju św. Jana Pawła II, będę oglądał obrazy, jak kordon policji broni wejścia do katedry tak, jak to miało miejsce choćby w Katowicach, uznałbym go za szaleńca. Jednak chcę dodać: odpowiedzialni za ten kryzys katolicyzmu są tylko i wyłącznie biskupi.
Coś pęka, coś się zaczyna.

A dzieje się tak dlatego, że już dawno Kościół zastąpił głoszenie Dobrej Nowiny na rzecz polityki „dobrej zmiany”. Dziś poszedł o krok dalej: Ewangelię uznał za zbędną, bo na swoich usługach ma tzw. Trybunał Konstytucyjny. A gdy za pomocą siły prawa wspierasz swoje przekonania religijne, to nie jest to znak siły, ale słabości.

Nie zmienia to wszystko faktu, że głęboko wierzę w Boga miłosiernego, troskliwego i czułego. Boga, który zawsze jest po stronie tych, którym w jego Imię odbiera się wolność. W jego Imię zmusza do heroizmu. Dlatego uważam, że katolicyzm jest zbyt cenny, by oddać go w ręce polityków religijnej prawicy i biskupów, którzy naszą wiarę, ludzi pobożnych, chcą używać do gry o władzę, wpływy i pieniądze.

Jarosław Makowski

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here